..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia
   » Menu

   » Recenzje

   Szukaj
>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago

   Statystyki
userzy w serwisie:
gości w serwisie: 0

GOŚĆ



Część I

Obudził go wrzask Kikuta ruszającego na żer. Przeciągnął się i rozejrzał.
Pokój jak zwykle zapuszczony i ciemny przyniósł zapach gotowanych kości i bitego mięsa. Muzyka uspokoiła nerwy i rozproszyła na moment ciemne myśli.
Kiedy to było? - pomyślał z rozrzewnieniem o swojej przeszłości. Magdalena i spacery po miejskim parku. Kolacja przy świecach. Coś więcej. To niewątpliwie były dobre czasy, swojskie i pachnące różami.
Kichnął i przeciągnął się. Która to godzina? - zamruczał zdegustowany chwilą swej słabości - powinien już tu być. Faktycznie, zegarek wskazywał, że czas najwyższy na czyjeś odwiedziny.
Samochód zatrzymał się przed domem; trzask zamykanych drzwi, pospieszne kroki.
- Dotarłeś bez przeszkód? – zapytał, gdy oczy gościa oswoiły się już z mrokiem.
- Tak, proszę pana.
- W takim razie chodźmy... wiesz dokąd?
- Tak proszę pana.
Samochód ruszył bez zwyczajowego pisku opon, bezgłośnie niemalże.

Wsłuchiwał się w bicie swojego serca dostrojonego do tętniących rytmów Toola. Kierowca prowadził limuzynę pewnie i z dużą swobodą. Nie patrzył jednak na niego, jakby sama jego obecność raziła ten najbardziej pierwotne struny w sercu człowieka. Muzyka wtapiała się w czerń neonowej nocy.
Pierwszy przystanek i wykrzywiona grymasem blada twarz kierowcy. Mały domek na przedmieściach. Ogród, równo skoszona trawa. Coś mówiło mu, że to właściwe miejsce.
- Jest tam kto? - zapytał właściciel mieszkania gaszący akurat pragnienie mlekiem z lodówki. - Słyszę cię - rozejrzał się zaniepokojony po słabo oświetlonej kuchni. Trzask i krzyk. Żona właściciela obudziła się przestraszona hałasem dobiegającym z kuchni. Założyła szlafrok na swoje nienajmłodsze już ciało i pobiegła.
- Kochanie, co się stało? - wyszeptała, jakby obawiając się że każdy głośniejszy dźwięk zbudzi śpiące demony.
- Wszystko w porządku, kochanie - odpowiedział głos z kuchni. - Przewróciłem stół. Wszystko w porządku, idź spać, posprzątam.
Żona zawahała się, ale wróciła do sypialni.
Mąż stał na środku kuchni wpatrując się w zniszczone mienie.
- Ładny ten nóż - uśmiechnął się pod nosem. - Bardzo ładny.



strony: [1] [2]
komentarz[11] |

Komentarze do "Gość"



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.


© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Kerm
Engine by Khazis Khull based on jPortal


   Sonda
   Czy ewolucja idzie w dobrym kierunku?
Jasne, tylko tak dalej.
Nie mam zdania.
Nie wszystko mi się podoba, ale
Nie widzę potrzeby.
To krok wstecz.
Musisz być zalogowany aby móc głosować.

   Top 10
   Bogowie greccy
   Fantasy jako ...
   Przeznaczenie
   Apokalipsa 20...
   Wilkołaki
   Legenda o kró...
   Bogowie grecc...
   Chupacabra
   Egipscy Bogow...
   Inspiracje ku...

   ShoutBox
Strona wygenerowana w 0.040410 sek. pg: